Jaskinia Koziarnia
Jaskinia Koziarnia jest ważnym stanowiskiem archeologicznym. W Dolinie Sąspowskiej archeolodzy odkryli dotychczas kilkanaście stanowisk archeologicznych. Niektóre z nich to miejsca krótkotrwałych obozowisk (Jaskinia Ciasna), inne, jak Schronisko Bramka, czy Tunel Wielki, to miejsca grzebania zmarłych. Jeszcze inne to pracownie produkcji narzędzi krzemiennych (Schronisko Wylotne).
Jaskinia Koziarnia odwiedzana była przez ludzi w pradziejach wielokrotnie. Najstarsze ślady obecności w tej jaskini człowieka sięgają kilkudziesięciu tysięcy lat i należą do Neandertalczyka. Później jaskinię tę odwiedzali łowcy-zbieracze z okresu górnego paleolitu, a jeszcze później neolityczni rolnicy i hodowcy. Jaskinia wykorzystywana była także w okresie wczesnego średniowiecza o czym świadczą pozostałości naczyń glinianych z tego okresu. W XIX wieku w jaskini wydobywano guano nietoperzy, które stanowiło w tamtych czasach wartościowy nawóz. Wtedy też znaczna część warstw archeologicznych i zabytków uległa zniszczeniu. Ówczesnemu archeologowi Ferdinandowi Römerowi udało się zbadać pod koniec XIX wieku niszczone stanowisko i opublikować znalezione podczas badań zabytki. Wśród nich było krzemienne ostrze liściowate, które jest śladem bytności w tej jaskini ostatnich Neandertalczyków reprezentujących tzw. kulturę jerzmanowicką, znaną głównie za sprawą położonej w Jerzmanowicach- Jaskini Nietoperzowej. Przed I wojną światową w jaskini stworzono salę taneczną na potrzeby pensjonatu, stojącego po drugiej stronie wąwozu. Wykonane wówczas prace ziemne całkowicie zniszczyły warstwy archeologiczne zachowane w komorze blisko wejścia.
Systematyczne badania archeologiczne prowadzone na przełomie lat 50-tych i 60-tych XX wieku przez Waldemara Chmielewskiego, odsłoniły ogrom zniszczeń jaskini. Badaczowi udało się odnaleźć niezniszczone warstwy, jedynie w głębszych częściach jaskini.
Niestety w pradziejach, ze względu na dostęp światła i lepszą cyrkulacje powietrza wokół palenisk, osadnictwo koncentrowało się zwykle blisko wejścia do jaskini. Ślady te zostały na przestrzeni XIX i początku XX wieku bezpowrotnie zniszczone.
Jaskinie w pradziejach były zamieszkiwane nie tylko przez ludzi lecz także przez zwierzęta. Lokatorami jaskini Koziarni w Plejstocenie (okresie zlodowaceń) były przede wszystkim niedźwiedzie jaskiniowe, ale odkryto również ślady pobytu w niej innych drapieżników – hien i lwów jaskiniowych. Wśród kości zwierząt odnaleźć można również tury, konie czy renifery, które mogą być pozostałością po uczcie zarówno Neandertalczyka, jak i hieny, czy lwa jaskiniowego.
Wraz z końcem Plejstocenu, ociepleniem klimatu i zmianą szaty roślinnej w okolicy jaskini pojawiły się nowe gatunki zwierząt, takie jak jeleń, dzik, kozica czy sarna. Ich kości występują w młodszych warstwach jaskini, a w najmłodszych nawarstwieniach dołączają do nich również szczątki zwierząt udomowionych np. świni.
W 2017 roku zespół badaczy złożony z archeologów, geologów, paleobotaników, paleogenetyków i paleontologów pod kierownictwem Małgorzaty Kot rozpoczął ponowne badania wykopaliskowe w jaskini Koziarnia. Celem projektu jest ustalenie dokładnie wieku poszczególnych stanowisk geologicznych, a dzięki temu ustalenia historii użytkowania tego stanowiska na przestrzeni ostatnich 100 tysięcy lat. Ważnym aspektem jest także rekonstrukcja zmieniającego się na przestrzeni tego okresu klimatu, a co za tym idzie ekosystemu okolic jaskini.